top of page

Spotkaj się z "Mężczyzną imieniem Ove"

Tej książki przegapić NAPRAWDĘ nie wypada! Bawi, wzrusza, śmieszy do łez, przypominając zarazem o tym, jak ważne są dobre relacje między ludźmi i jak piękne może być życie. Powieść Fredrika Backmana czeka na miłośników literatury w bibliotece "Rolnika!


Choć wrzesień w bibliotece szkolnej dedykowany jest szeroko rozumianej fantastyce, każdy czytelnik znajdzie tu coś dla siebie. Prócz "Książek Miesiąca" od czasu do czasu polecać będziemy również tytuły, które - w naszym odczuciu - zasługują na szczególną uwagę. Powieść pt. "Mężczyzna imieniem Ove" autorstwa Fredrika Backmana, z całą pewnością stanowi jedną z tych pozycji w naszym księgozbiorze, których przegapić po prostu nie można!


Ove jest upartym i zgryźliwym Szwedem, do znudzenia powtarzającym, że Volvo nigdy nie wygra z Saabem, a dobrą kawę parzy się tylko w ekspresie przelewowym. Codziennie o tej samej porze sprawdza, czy garaże na jego osiedlu są zamknięte, a rowery ustawione w wyznaczonym do tego miejscu. Po śmierci ukochanej żony pragnie do niej dołączyć, lecz nieznośni sąsiedzi (i pewien kot) wciąż mu to uniemożliwiają. Jaką decyzję podejmie, gdy jego dawny przyjaciel (a obecnie wróg) znajdzie się w niezwykle trudnej sytuacji? Co stanie się z psem terroryzującym kota? Czy młoda, żywiołowa Iranka, pod okiem Ove wreszcie nauczy się jeździć samochodem? A może dojdzie do sąsiedzkiej katastrofy?






Powieść Fredrika Backamana to cudowna historia po trosze o każdym z nas, opowiedziana jednak - mimo wielu tragicznych momentów - bez patosu, niby zwyczajnie, choć z wielkim poczuciem humoru. To książka, która uczy dystansu i zrozumienia, stając się zarazem świetną rozrywką. To też książka, która sprawia, że możemy stać się lepsi. Przede wszystkim zaś jest powieścią, po którą trzeba sięgnąć! Czeka zatem na Was w bibliotece "Rolnika".


"Mężczyzna imieniem Ove" został dwukrotnie sfilmowany (szwedzka wersja kinowa nosi taki sam tytuł, jak książka; wersja amerykańska, to "Mężczyzna imieniem Otto"). Żadna z ekranizacji nie umywa się jednak do literackiego pierwowzoru!







Comments


bottom of page