Gość na czterech łapach w bibliotece!
Skąd na świecie wziął się pies? Dlaczego określa się go mianem zwierzęcia pracującego? Czy leżenie na kanapie służy naszym czworonogom? Jak wiele czerpać mogą od nich osoby niepełnosprawne? Na te, jak i szereg innych pytań odpowiadał Paweł Pawlak - szamotulanin, który od ponad 20 lat zawodowo zajmuje się szkoleniem psów. W czwartek 11 kwietnia spotkał się w czytelni z młodzieżą z klasy I TR, by przedstawić rozmaite zagadnienia dotyczące zachowania czworonogów oraz błędów popełnianych przez ich właścicieli. Behawioryście towarzyszyli szczególni kompani
Dwie z czwartkowych lekcji uczniów klasy pierwszej technikum rolniczego przybrały niecodzienny wymiar. Tym razem ich uwaga skupiła się nie na wychowawcy - Piotrze Sołtysiaku - lecz na czworonożnym, puchatym pupilu "Bubie", rasy Syberian Husky, reprezentującym hodowlę psów rasowych Jarosława Piosika "Husky z Grodu Halszki" oraz Klub Sportowy Wolf Team z Szamotuł.
"Buba" zagościł w czytelni wraz z Pawłem Pawlakiem - pracownikiem wspomnianej hodowli i znanym w regionie behawioryście, a także z Mateuszem Prętkim - osobą niepełnosprawną intelektualnie, dla której kontakt z czworonogiem stanowi ważną formę terapii. Spotkanie odbyło się z inicjatywy biblioteki szkolnej, która prócz promocji czytelnictwa wśród młodzieży, pragnie rozbudzać w niej zainteresowanie rozmaitymi dziedzinami nauki oraz życia społecznego. Świetnie wpisuje się w to szeroko rozumiana kynologia (nauka o psie, jego hodowli i tresurze) - tym bardziej, że dla wielu naszych uczniów psy stały się już członkami rodziny.
W trakcie blisko półtoragodzinnego spotkania młodzież z uwagą wsłuchiwała się w słowa behawiorysty, który poruszył wiele wątków dotyczących m.in. charakterologii psów rasy północnej (np. Syberian Husky) przeznaczonych do ciągnięcia zaprzęgów. Mówił również o psach ratowniczych i czworonogach pracujących w służbach, wyspecjalizowanych do szukania narkotyków i innych nielegalnych towarów, ładunków wybuchowych, a także osób w terenie. Wyjaśniał na czym polega ich szkolenie i w jaki sposób przygotowywane są do służby. Okazało się, że młodzieży temat nie do końca był obcy, gdyż niektóre z poruszanych zagadnień poznali już za pośrednictwem filmów dokumentalnych.
Uczniowie nie mieli też większych problemów z odpowiedzią na pytanie dotyczące pochodzenia psa, którego historia nierozerwalnie związana jest z wilkiem, a podczas omawiania problemu nowych ras - sztucznie tworzonych, dostrzegli wady w ich budowie, skutkujące problemami zdrowotnymi.
Kontakt z czworonogiem - jak przekonywał Paweł Pawlak - jest także jednym z oddziaływań terapeutycznych, które świetnie sprawdza się m.in. podczas pracy z osobami niepełnosprawnymi. Towarzyszący behawioryście Mateusz Prętki od kilku lat w formie zabawy spędza czas z psami z hodowli "Husky z Grodu Halszki", bierze udział w długich spacerach po lesie, kiedy to podpięty jest do psa specjalną linką i musi nawiązać z nim właściwą relację, a jesienią ubiegłego roku podczas Wyścigów Psich Zaprzęgów w Koźlu wziął udział w Pucharze Samoyeda. W trakcie biegu na krótkim dystansie wykazał się dobrą współpracą z psem (obecnym na spotkaniu "Bubą") i choć dla osoby niepełnosprawnej intelektualnie było to duże wyzwanie, równocześnie pozwoliło spełnić cel terapeutyczny. Możliwość rywalizacji ze zdrowymi zawodnikami poskutkowała zwiększeniem własnej wartości, zyskaniem pewności siebie i poczuciem bycia pełnoprawnym członkiem społeczności.
Mateusz zaprezentował młodzieży "Bubę", a jedną z uczennic poinstruował w jaki sposób należy podawać smakołyki, by psiak przyjął pozycję siedzącą, a następnie spokojnie czekał na podanie przysmaków.
Oczywiście nie obyło się bez ciekawostek kynologicznych, pytań i porad. Słuchacze dowiedzieli się co powoduje problemy związane z niepożądanym zachowaniem czworonogów (np. dlaczego wykazują się niechęcią wobec mężczyzn lub agresją wobec innych psów) i jak należy się zachować podczas spotkania z nieznanym, agresywnym psem (pozycja tzw. żółwika z pewnością nie jest bezpieczna). Paweł Pawlak w sposób szczególny podkreślał, że dużym błędem ludzi jest usilna chęć uczłowieczania psów i nadawanie im ludzkich cech, co niestety negatywnie odbija się na ich wspólnych relacjach.
Spotkanie dostarczyło uczniom sporą porcję wiedzy, stając się ciekawą, choć dość nietypową lekcją. Zakończyły ją pamiątkowe zdjęcia z sympatycznym "Bubą", który z przyjemnością poddawał się czułym uściskom młodzieży i drapaniu za uchem.
Dziękujemy klasie I TR oraz wychowawcy za przyjęcie zaproszenia biblioteki i odbycia fascynującej podróży do świata czterech łap, który wciąż kryje przed nami sporo tajemnic! Za obecność dziękujemy również przewodniczącej Rady Rodziców - Żaklin Koniecznej, która wspiera nasze działania.
Comments